Miłośniczki blogów Draco Maleficium

[marbel]

Jako że ostatnio na forum jest mały zastój (ale może mi się tylko wydaje ), proponuję rozpocząć nowy wątek: Gwiezdne Wojny.

Jakiś czas temu w ShootBox... sorry, ShoutBox , była mowa o Star Wars (i nawet pojawiło się kilka księżniczek L. ) i z tego, co zauważyłam, seria ma fanów także na tym forum.

Tak więc fani, niewierni i nieuświadomieni: którą część (nie)lubicie najbardziej? Lub które epizody z serii, nowe czy stare, wybralibyście do swojej domowej filmoteki? Czy macie jakieś ulubione sceny, postaci, aktorów... ? Czy w ogóle widzieliście (w kinie, w tv, na CD, DVD, itp.) jakąś część SW? Piszcie, cała galaktyka na was czeka .

I niech moc będzie z wami!

[Villemo]

Dobra, to niech ktoś mnie, osóbkę nieuświadomioną w kwestii SW, uświadomi, jak to się powinno oglądać, bo coś mi się tam obiło o uszy, że to jakoś tak nie po kolei było kręcone... A może tylko mi się wydaje?

No i co było pierwsze - film, książka, komiks? Bo tych książek to mi się trochę [link widoczny dla zalogowanych] pokazuje... Ale to tylko tak na marginesie pytam, wszak o filmach rozmawiamy.

Ostatnio zmieniony przez Villemo dnia Nie 21:33, 15 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz

[marbel]

Tak, wiedziałam, że o czymś zapomniałam... Zaraz wklepię drugą ankietę .

Nic mi nie wiadomo o książkach (no, może przesadzam, ale niewiele).
Jeśli chodzi o filmy, to...
... George Lucas najpierw nakręcił części IV, V i VI, a dopiero niedawno I, II i III (chociaż scenariusz miał napisany do wszystkich części)
... podejrzewam (ale mogę się mylić), że najpierw były filmy i świat z filmu, później powstała "kultura SW"
... polecam obejrzenie najpierw starszych części, później nowszych, chociaż faktyczna kolejność jest trochę inna
... szukanie informacji proponuję zacząć od wikipedii (stara, dobra encyklopedia ), a później przejść na bardziej tematyczne strony.

[Barbi]

Najpierw był film. Czytałam, że wcisnęli ten film na siłę do kin. Ci z góry uznali, że to kicz i dawali kinom z jakimś filmem, który miał być wielkim sukcesem, ale jak widać nie był. A ludzie polecieli na kicz. ehh nie ma to jak za dużo czasu i ambitne gazety (to była Viva chyba )

[Padma]

Ludzie polecieli na kicz?
KICZ?
Ta historia jest naszpikowana tyloma symbolami, aluzjami, odniesieniami... nie można uznać tego za kicz!
Anyway, polecam obejrzeć chronologicznie. Od "Mrocznego Widma" do "Powrotu Jedi". Choć nowej serii brakuje takiej lekkości i polotu z tej starej, ja najbardziej lubię 3 część - "Zemsta Sithów", bo łączy wszystko i jest najbardziej mroczna i najsmutniejsza. SW to moja religia wręcz, ale nie pomyślałam, żeby robić o tym temat, w końcu to forum o HP.

[marbel]

Oj... "tyloma symbolami, aluzjami, odniesieniami"? Aż tyloma? Naprawdę muszę sobie odświeżyć SW...

Trzecia część wg mnie jest niezła, biorąc pod uwagę fakt, że była ostatnim nakręconym i chyba najbardziej oczekiwanym epizodem ze wszystkich sześciu.

Co do kolejności oglądania... ja wolę od końca . Podejrzewam, że gdybym najpierw zobaczyła te nowsze części, to nie sięgnęłabym po starsze... Ale to tylko kwestia gustu. Mojego gustu .

Forum o HP? Szczerze mówiąc przez myśl mi to nie przeszło . Prawdopodobnie przez (prawie) wielką ilość tematów niezwiązanych z HP . Bo gdyby było tylko o HP, to... umarłybyśmy z nudów .


I ludzie często lecą na kicz .

[Barbi]

marbel napisał:

I ludzie często lecą na kicz .

Na przykład Rubik czy Wiśniewski
Moim zdaniem 'mrozne widmo' to kino familijne... nie wiem moe to tylko moje odczucie

[Katie]

Nie uważam SW za kicz... przynajmniej nie starych epizodów... Moze i pod względem efektów były dużo gorsze ale pod względem treści za to były dużo lepsze;]
A i zgadzam sie z Barbi, pierwszy epizod to kino familijne, drugi wg mnie za to to kicz, a trzeci.. sama nie wiem... Byłam na nim w kine z koleżanką... I podobno prawdziwi fani na nim płakali... Tylko ze my sie cały czas śmiałyśmy... Heh...
Poza tym uwielbiam Yode:P To chyba najbardziej udana postac;]

[Padma]

Dobra, przepraszam, wygłupiłam się.

[marbel]

A za co tu przepraszać? Napisałaś to, co myślisz. I nie sądzę, żebyś kogoś/coś obraziła, więc nie ma potrzeby przepraszania .

[Katie]

Zdecydowanie zgadzam się z Marbel Padmo;] Nie ma za co przepraszac bo przecież forum służy do wymiany poglądów A to, że mogą sie poglądy ludzi różnic to dobrze bo inaczej nie było by o czym rozmawiac
Co zaś do obrażania kogoś czy czegoś, nie jest to przecież forum fanów SW, wiec chyba nie ma takiej szansy

[mati1989]

Zdecydowanie najbardziej podobała mi się Zemsta Sithów ze względu na znakomite efekty specjalne, skromny wątek miłosny i przejście Anakina na Ciemną Stronę Mocy. Nie jest to wielkie arcydzieło (przynajmniej dla mnie), ale tak samo jak wszystkie części Gwiezdnych Wojen ma w sobie to coś, co przyciąga rzesze fanów.

[Draco Maleficium]

Cóż, może będę w mniejszości. Obejrzałam "Zemstę Sithów" bo widziałam też wszystkie inne, i jakoś tak nie wypadało nie obejrzeć. Także oczekiwałam interesującego wątku - przejścia na ciemną stronę nieustannie mnie fascynują. Cóż - wątek pokazany był owszem, interesująco, ale co z tego, skoro wg. mnie Heyden Christensen zawalił sprawę. Aktorsko był w moich oczach wręcz koszmarny. Nie było w nim nic, co by przykuło moją uwagę oprócz niezłego wyglądu - ale co mi tu po wyglądzie, ja chciałam trochę porządnej psychologii! Nie przekonał mnie - ba, zepsuł ogólne wrażenie po filmie. Nie jestem zagorzałą fanką, nigdy nie byłam i raczej nie zostanę, chociaż, jak już mówiłam, parę elementów mi się podoba (miecze świetlne, stroje Jedi, piękne światy ).