|
|
|
|
Draco Maleficium |
Wysłany: Pon 0:16, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
Z tych prezentów tegorocznych wszystko już się właściwie spełniło, z tego dwie rzeczy dzisiaj - jedziemy rodzinnie na koncert do Baduszkowej, a wcześniej prawdopodobnie na dwa "Skrzypki," koncert gwiazdkowy i na spotkanie, w które do tej pory nie mogę uwierzyć, choć właściwie wszystko już ustalone. Miałam prosić o bilety na maraton Franka, zakładając, że będzie grany - niestety, nie ma mojego Biedaczyny ukochanego w repertuarze, zatem oszczędzimy W tej chwili nic nie przychodzi mi do głowy. Może tylko najnowsza książka Ruiz-Zafona, jakiś film, coś do poczytania czy posłuchania... Z takich rzeczy zawsze się coś znajdzie. Ale nie, nic konkretnego na oku nie mam, a to, czego najbardziej chciałam, już praktycznie dostałam.
Z długoterminowych... Chciałabym, żeby tata wreszcie mógł przestać pracować w Toruniu. To wcale nie jest komfortowa sytuacja dla żadnej ze stron... Jest parę opcji alternatywnych, ale wszystkie wiążą się z drastycznymi zmianami. Mam nadzieję, że jednak wkrótce coś ulegnie poprawie. I jeszcze jedno życzenie, ale to... zachowam dla siebie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kelenthial |
Wysłany: Czw 19:45, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
Co do rzeczy materialnych i osiągalnych, to ja mam całą listę. Która ciągle rośnie.
Co miesiąc sobie coś z tej listy kupuję...
Jeżeli chodzi o prezent na gwiazdkę, to już go sobie kupiłam, pieniążki które dostanę w grudniu jedynie pokryją koszta. Natura wybranej przeze mnie rzeczy zmuszała jednak wręcz do przedwczesnego zakupu.
Wybrałam bilet na: link
A co do prezentów 'wymarzonych'... Hm. Są pewne rzeczy, o których marzę intensywnie od lat. Ale żadna nie jest materialna. A część nawet nie dla mnie. Nie opiszę ich, bo.. są zbyt prywatne. Ale wspomnę o tych teoretycznie najprostszych. Sądzę, że na początek spokojne i szczęśliwe święta byłyby świetnym prezentem. Zgoda pomiędzy członkami mojej rodziny. A także to, by rodzice byli szczęśliwi w nadchodzącym roku, a tata mógł trochę odpocząć od pracy na 3 etatach.
Niestety, nie zależy to ode mnie. A Mikołaj raczej też nie posłucha... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo |
Wysłany: Czw 12:43, 20 Lis 2008 Temat postu: Co być chciał dostać na Gwiazdkę? |
|
Moje miłe, zbliżają się Święta, czas jakże radosny i wyczekiwany.
I doszłam do wniosku, że jestem ciekawa, co byście chciały znaleźć po choinką. Chodzi mi zarówno o te prezenty wymarzone, wyczekiwane od lat (o ile takie są), jak i coś, co może ostatnio wpadło Wam w oko. Na pewno macie takie rzeczy, więc podzielcie się.
Ja mam sporo takich wymarzonych, ale aktualnie ten jest na szczycie: Ptaki Przypuszczam, że sama go sobie sprezentuję. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
| |
|
|
|