|
|
Miłośniczki blogów Draco Maleficium Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:40, 28 Sie 2007 Temat postu: Poezja śpiewana... |
|
|
...kojarzy mi się z bardzo niewieloma utworami i artystami. A to przecież tak piękna gałąź (można to tak nazwać?) muzyki! Wiem, że na pewno jedna z nas się w niej zasłuchuje, ale może poezja śpiewana ma na naszym forum więcej ukrytych miłośników? Napiszcie proszę swoje typy, wymieńcie ulubieńców, sądzę, że nie tylko ja na tym skorzystam.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Sol
Rain
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z centrum Układu Słonecznego
|
Wysłany: Wto 22:51, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o poezję śpiewana to od razu wymieniam dwa polskie nazwiska: Czesław Niemen i Marek Grechuta. I nie mogę się zdecydować, którego bardziej lubię.
Ostatnia płyta Stinga to taka jakby poezja śpiewana.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Shieldmaiden
Administratorka
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: twilight zone
|
Wysłany: Śro 11:29, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Villemo, jaki to jest piękny temat!
Sol, rzeczywiście masz piekielnie trudny wybór. Ja bym wybrała Grechutę, no ale z drugiej strony Niemen tyle nie pił...
Zachęciłaś mnie do nowej płyty Stinga, wiesz?
Jeśli miałabym tylko wymieniać tych wykonawców, których znam, którzy zajmują się poezją śpiewaną...
to pewnie okazałoby się, że większość z nich znasz, Vill (vel znacie) jeśli nie "ze słyszenia" , to z innych, nie poetyckich utworów. Ot taki pan Leonard Cohen na przykład. Większość z jego tekstów to czysta poezja. Albo taki północno irlandzki pan Van Morrison (to nie Jim Morrison, choć wiele z tekstów The Doors to również poezje).
Nie można też zapomnieć o Bobie Dylanie. Wstyd się może przyznać, ale jego piosenek zaczęłam słuchać w szczenięcym zafascynowaniu filmem "Młodzi gniewni" . Tam zamiast przepisanej programem poezji młodzeż interpretowała tekst piosenki Dylana.
Zacieram teraz rączki i przechodzę do wymieniania polskich kompozytorów.
Nasza Basia Kochana (hehe... Samba sikoreczka ), Raz Dwa Trzy - zwłaszcza te piosenki Agnieszki Osieckiej, ale nie tylko; Stare Dobre Małżeństwo, Wolna Grupa Bukowina. To są dla mnie absolutni miszczowie! Ich piosenek mozna słuchać nawet o czwartej nad ranem.
Pojedynczy moi ulubieni wykonawcy to będą tak. Maciej Zembaty (polecam jego "Piosenki z trumienki", hihi ), Magda Umer, Andrzej Poniedzielski, Grzegorz Turnau, Anna Szałapak i Elżbieta Adamiak.
Dużo niegłupich piosenek Osieckiej zaśpiewała też Maryla Rodowicz, ale to już trzeba lubić tę panią, jej styl, showwomaństwo i makijaż .
O dziwo większość tych artystów była w swoim czasie związana z Piwnicą pod Baranami... czyli, trzeba słuchać Piwnicy .
Jest też Radek, jedyny na świecie facet, który zaśpiewa piosenkę Demarczyk lepiej od Demarczyk... I dlatego ten pan zasługuje na osobny akapit.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Wto 16:16, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Muszę się tym bardziej zainteresowac - ale wiecie, trudno jest mi niekedy oddzielic, kiedy śpiewany tekst jest już poezją, a kiedy nie i gdzie tak naprawdę się ten nurt zaczyna. Wstyd się przyznac, ale na olsztyńskich nocach poezji śpiewanej nie byłam ani razu Ale zachęciłyście mnie do dalszych poszukiwań w tym kierunku i z pewnością będę "kopac" i zasłuchiwac się. Może jakieś propozycje, od czego zacząc?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Anessa
Rain
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw city
|
Wysłany: Wto 17:58, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo! (jakby to powiedział Andrew Lepper )
A KACZMARSKI!!!! Jak mogłyście zapomnieć o Kaczmarskim! To jest Poeta przez duże P, Artysta przez duże A! Kawał głosu, mnóstwo charyzmy i taki mózg, że och.... Przecież jego teksty są genialne, wspaniałe, wiecznie ponadczasowe, mądre... Dla mnie Kaczmarski był (jest!) objawieniem. Nadal lubię go ( i tu nie wiem co bardziej) słuchać, czy czytać. Miał cudowne wyczucie języka polskiego, jego teksty są zabawne i poważne zarazem, przesycone ironią, cudowne. Jego interpretacja wokalna jest przejmująca. To co robi z gitarrą jest piękne. To był prawdziwy Bard, który żył w ten typowy dla artystów za intensywny sposób.
Jak Kaczmarski to i Gintrowski, chociaż to Kaczmarski był odpowiedzialny za genialne teksty tego duetu.
A znacie Marysię Peszek? Wydała album MiastoMania, było o nim trochę głośno. To już bardziej nowoczesne podejście do poezji śpiewanej, ale chwilami baaaardzo smakowite.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Shieldmaiden
Administratorka
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: twilight zone
|
Wysłany: Pią 9:33, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Draco napisała / napisał: |
Może jakieś propozycje, od czego zacząc? |
Od Janusza Radka, Drejcze. "Groszki i róże", albo "Grande valse brillante" - i wsiąka się mocno... A cała płyta nosi tytuł Serwus Madonna.
No co, jak Draco zapytała, to przecież wypada odpowiedzieć, prawda?
Anesso, panią Peszek znamy, ale mi się o niej zapomniało () podczas pisania posta. Za to Kaczmarskiego pominęłam świadomie, bo chciałam, żeby wypowiedział się ktoś, kto go lubi i szanuje. Mnie jeszcze nie spotkało oczarowanie Kaczmarskim, liczę na nie w przyszłości, na razie wspominam go, bo na lekcjach historii w szkole słuchaliśmy niektórych piosenek.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Katie
Tuuli
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 22:37, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Stare Dobre Małżeństwo, Wolna Grupa Bukowina. To są dla mnie absolutni miszczowie! Ich piosenek mozna słuchać nawet o czwartej nad ranem. |
No tak o czwartej nad ranem w szczególności;>
No widzę że temat podupadł, a przecież tak się ładnie zapowiadał
Co do Kaczmarskiego to Shield posłuchaj trochę więcej a nie będziesz mogła się oderwać Piękne teksty, a jaki głos, no i ta muzyka. Kaczmarskiego chyba najbardziej lubię z poezji śpiewanej, a to ze względu na żywiołowość piosenek;] (mojej ulubionej piosenki niestety nigdy Kaczmarski nie zaśpiewał – jak przypuszczam nie zdążył – napisał jedynie tekst, chyba też muzykę – tytuł: A my nie chcemy)
Ponadto polecam bardzo SDM - a co za tym idzie Bieszczadzkie Anioły - była któraś z was kiedyś? Na prawdę warto - byłam w zeszłym roki i staliśmy przez pół nocy w deszczu i błocie bo lało potwornie, ale koncert i tak był ach i och wspaniały (moja ulubiona piosenka to Jak;])
Z innych wykonawców Dom o zielonych progach całkiem lubię całkiem, zaplątąły się też u mnie dwie piosenki inne:
1. "Zwiewność" - grupy Bez Jacka (cudowna, wspaniała, mogłabym słuchać bez przerwy) Wiersz Bolesława Leśmiana jest to:
Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce
Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce
Cień ręki na murawie, a wszystko niczyje
Ledwo się zazieleni, już ufa że żyje
A jak dumnie się modrzy u ciszy podnóża
Jak buńczucznie do boju z mgłą się napurpurza
A jest go tak niewiele, że mniej niż niebiesko
Nic prócz tła, biały obłok z czerwoną przekreską
Dal świata w ślepiach wróbla spotkanie traw z ciałem
Szmery w studni, ja w lesie, byłeś mgłą - bywałem
Usta twoje w alei, świt pod groblą, w młynie
Słońce w bramie na oścież, zgon pszczół w koniczynie
A jak dumnie się modrzy...
Chód po ziemi człowieka, co na widnokresie
Malejąc mało zwiewną gęstwę ciała niesie
I w tej gęstwie się modli i gmatwa co chwila
I wyziera z gęstwy w świat i na motyla
A jak dumnie się modrzy...
2. "Do prostego człowieka" - Akurat (kolejna piosenka w której się zakochałam;]) wiersz Juliana Tuwima:
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę - bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab - kwiatami
Obrzucać zacznie "żołnierzyków". -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z pannami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"
Zainteresowanym piosenki dwie powyższe chętnie na maila prześlę
A może znacie jeszcze jakieś śpiewane wiersze? Nie pytam, już o grupy śpiewające poezje, ale raczej o wiersze które nie były pisane jako piosenki a stały się nimi po czasie, zaadaptowane rpzez jakiś zespół
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|