 |
 |
Miłośniczki blogów Draco Maleficium
Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Shieldmaiden
Administratorka
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: twilight zone
|
 Wysłany: Wto 23:55, 06 Mar 2007 Temat postu: Newsy |
 |
|
W piątek 9 marca o 20.15 telewizja TVN wyemituje Więźnia Azkabanu...
O ile oglądacie ten kanał (dzięki p. Macierewiczowi wiemy, że stworzony przez wstrętnych ubeków), polecam. Gary!
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 15:15, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy w trakcie puszczą reklamy o środkach na zaparcia 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 18:06, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż, mnie pan Gary w ogóle na Syriusza nie pasuje. Zaś abstrahując już od filmu - i tak nie mam TVN. 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
| Wysłany: Śro 18:16, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie odmawiam ... nikt nie zmusi mnie do oglądania filmu, w którym uskutecznia się dubbing Alana Rickmana >.< 
A jeśli będę miała już powazną depresję tego dnia, włączę sobie DVD i po ludzku film oglądnę ...
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marbel
Rain
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 18:55, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A ja bym sobie obejrzała film.  Tzn gdybym nie miała innych planów i gdyby nie był dubbingowany, bo zapewne będzie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
| Wysłany: Śro 19:13, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zapewne? Jestem tego pewna ... gdyby jeszcze leciał na HBO - tam można przestawić język i ustawić napisy.
P.S Ja chcę już V część w kinach ! 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Shieldmaiden
Administratorka
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: twilight zone
|
| Wysłany: Czw 11:50, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
Jeśli będziemy mieć szczęście, to dodadzą nam jakiegoś lektora. Zdecydowanie wolę Macieja Gudowskiego od jakichkolwiek polskich nastolatków czytających rolę gryfońskiej trójki albo od Andrzeja Grabowskiego czytającego rolę Moody'ego w czwórce (nieuchronnie kojarzy się z Ferdkiem Kiepskim )...
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
| Wysłany: Czw 12:12, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O ile dobrze pamiętam, filmy takie jak Harry Potter są dubbingowane w ten "lepszy" sposób.
Każda postać ma osobę, która mówi za nią po polsku.
Np. za Severusa odpowiedzialny jest Mariusz Benoit. Podziwiam tego Pana w ogóle za to, że się zdecydował, bo zapewne miał tę swiadomośc, ze nikt nie jest w stanie naśladować głosu Alana Rickmana. Nie zmienia to jednak faktu, iż to nie jest już ten sam Snape, którego uwielbiam. Mój Severus ma głos Alana ... i koniec kropka 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 15:30, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hahaha... przypomniała mi się zwiastun do drugiej części w kinie... 
'trzyyyyymaaaajjjjj sięęęęęę Haaaaary' oczywiście zachrypnięty głos pełen emocji.
o nie. żadnego dubbingu
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
| Wysłany: Pią 5:28, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Weźcie, nic mi nie mówcie o dubbingu  Snape jeszcze ujdzie (chociaż, naturalnie, nie jest to Rickman ), przetrawić mogę jeszcze niektórych dorosłych... ale młodzi? To katastrofa. Za każdym razem idę do kina ze strachem i mam ochotę czmychać pod fotel. Nienawidzę dubbingu.
A już zwłaszcza Dracze to absolutna porażka. Dno. Żenada. I w ogóle [tu wstaw odpowiedni epitet]. Ech. Już się boję usłyszeć polską piątkę
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 15:08, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja z zasady unikam dubbingu
film jest po to, żeby się niem cieszyć, a nie się męczyć.
Jedynie bajki ujdą
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marbel
Rain
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 22:51, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, jedynie filmy animowane ujdą, a nawet więcej- dubbing jest czasami wprost genialny.  A głos dzieci w dubbingu... no po prostu u mnie nie przejdzie. Chociaż tak prawdę mówiąc nie trawię też "dorosłych" głosów w filmach- trudno mi się pogodzić z aktorem, który mówi nie swoim głosem, tylko głosem innego, już polskiego aktora. :smt012
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Shieldmaiden
Administratorka
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: twilight zone
|
| Wysłany: Pią 23:15, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po obejrzeniu - bez komentarza na temat dubbingu. Jak można źle zaakcentować 'expecto PATronum' 0.o ?
Ale zauważyłam też, qrka, ten film mógł być dużo lepszy. Naprawdę, naprawdę lepszy. Mógł bardziej trzymać w napięciu (i nie piszę tego dlatego, że dobrze wiedziałam, co będzie dalej). Radcliffe mógł grać lepiej...
Jakiekolwiek plusy?
Zachwyciły mnie zdjęcia. Urzekły klimatyczne wstawki Cuarona - twarz Harry'ego z zegarem zapamiętam na długo. Ostatnią scenę z Błyskawicą też. Były mocno niestandardowe, a nawet awangardowe. Do przodu w porównaniu z jedynką i dwójką.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Callisto
Rain
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Pią 9:13, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A kto już oglądał "300" z Gerrym Butlerem? Bo chciałam się zabrać (nie ma to jak mamusia przynosząca filmy z pracy), ale nie wiem czy warto...
 , Call.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
| Wysłany: Śro 0:59, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
AAAAAAA!!!!!! "300"!!!!!!!
*Dracze, jak widać, oglądała *
Poszłam na to do kina z Allison, moją nową "siostrą," z pewnymi obawami. Raz, film na kanwie komiksu Franka Millera, a ciągle pamiętam moją reakcję na "Sin City" i na hektolitry krwi i latające kończyny tam z lubością pokazywane. Dwa: bitwa pod Termopilami, równa się masakra. Spodziewałam się nie-wiadomo-jakiej jatki, kiedy siadałam w fotelu, ale zacisnęłam zęby i powtórzyłam sobie: "Dla Gerry'ego- wszystko!" Przesiedziałam w końcu cierpliwie przez "Draculę 2000," czy nie przesiedziałam?! No.
Moje wrażenia po: WOW!! Absolutnie i bez wątpienia jeden z najlepszych filmów, jakie widziałam! W dodatku, co zaskakujące, przepiękny wizualnie. I nie, nie chodzi mi tu tylko o 300 półnagich, muskularnych Spartan z Ciachem-Leonidasem na czele, chociaż i oni mieli swój udział w ocenie Zack Snyder potrafił jakimś cudem zamienić rzeź w przepiękne, wzruszające widowisko. Siedziałam na brzegu fotela przez cały czas. Nie jest to film jak "Sin City," chociaż utrzymany w podobnej konwencji. Cyfrowe tła wcale się nie rzucają w oczy, wręcz przeciwnie- dodają wszystkiemu czaru. Wątki mitologiczne pogłębiają wrażenie baśni i widowiska. Sceny batalistyczne są dobrze przemyślane i bez niepotrzebnego "gore". Jednak nawet krew, tam, gdzie się pojawia, jest... piękna. Widz nie myśli o realizmie - i tak powinno być. Filmowcy nie obiecywali prawdy historycznej, obiecywali za to przepiękne, oszałamiające widowisko, i to jak najbardziej dostarczyli. Powtarzam - to zdecydowanie jeden z najpiękniejszych filmów, jakie zdarzyło mi się oglądać. Wychodząc z kina, czułam się naprawdę dzielna i groźna
Muszę też tu napisać o Gerrym. Myślałam, że jego roli w "Upiorze" nie przebije nic; blisko tego geniuszu był tylko w krótkometrażowym obrazie "Please!", a chociaż w innych rolach był świetny, to jednak jego Upiór był dla mnie wyznacznikiem jego wielkości. "300" zmusiło mnie do przemyślenia tego rankingu; jako Leonidas, Gerard jest po prostu BEZBŁĘDNY. Idealny król, idealny wojownik, idealny wódz, idealny ojciec i mąż. Sama miałam ochotę za nim iść, kiedy krzyczał "Tonight, we dine in HELL!!" Ja! Ta pasja i charyzma, ten kipiący testosteron a jednocześnie ta mądrość i delikatność wgniatały mnie w fotel raz za razem. To genialny aktor, bez wątpienia. "300" powinno przekonać wszystkich, którzy do tej pory mieli wątpliwości. Także, Callisto, jak najbardziej polecam
Hm... czy to się kwalifikuje jako "Newsy," czy narobiłam strasznego offtopa...? *zakłopotana minka*
 Tak, jest to offtop. Proponuję, byś założyła temat pt "300" i skopiowała do niego posty Callisto i swój. Pozdrawiam, Sh
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Shieldmaiden
Administratorka
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: twilight zone
|
| Wysłany: Czw 12:25, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jutro premiera trzeciej części Piratów z Karaibów, prawda?...
Oczywiście, że prawda. To jest rozrywkowy hit roku, jedyny chyba wielkobudżetowy film w tym semestrze, którego nie przegapię. Do zobaczenia w kinie, panowie Depp i Bloom
(PS. Och, a czy Wy wiecie, co znaczy słówko 'Depp' po niemiecku?  )
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
| Wysłany: Czw 14:16, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, tak ... Piraci III od jutra (teoretycznie) w kinach. (Bo wiadomo - już dzisiaj można iść do kina na prapremierę).
Naprawdę nie mogę się już doczekać. Jeśli mowa o postaciach, które istnieją tylko w filmach i nie pojawiły się nigdy na kartach książki, to Jack Sparrow jest zdecydowanie moim ulubionym
A depp po niemiecku oczywiście oznacza głupca, frajera. I moim zdaniem (tylko bez bicia xD ) pasuje mi to trochę, nie tyle co do Johnnego, ale do Sparrowa  W pozytywnym tych słów znaczeniu ...
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
