|
|
Miłośniczki blogów Draco Maleficium Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
marbel
Rain
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:22, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, to oznacza, że jesteś bardzo tolerancyjna na męskie wady.
Kolejna noc i kolejny sen. Już dawno nie śniłam tak często.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:02, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A wiecie, zauważyłam, że jak śpię krótko i budzik wyrywa mnie nagle ze snu, to nic nie pamiętam...
I chciałam tylko zwrócić uwagę na drobny fakt - śnimy co noc, ale po prostu nie zawsze pamiętamy nasze sny.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
Wysłany: Wto 18:09, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejny sen ... o rewolucji francuskiej. Pamiętam, że zginęłam. I nie jestem pewna, ale chyba byłam mężczyzną ... jakimś generałem
Nie jest tak źle, jak mi sie wydaje, prawda?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:39, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
aż mi się przypomniał sen, kiedy uciekałam na wieprzu i strzelałam do ludzi
a właśnie co myślicie o snach, kiedy się jest płcią przeciwną? to ma jakieś znaczenie?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
Wysłany: Wto 18:47, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, ale ja tak śnię dość często
Ale nie ... nie uważam, że źle czuję się w swojej skórze
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mati1989
Meredith
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krasice
|
Wysłany: Czw 19:14, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś miałem sen ,że na moim strychu z kwiatka wyrósł obcy. Uciekałem przed nim z domu do domu a obcy w każdym domu zabijał wszystkich domowników. Dopiero w ostatnim domu gdy już wybił wszystkich mieszkańców wsi stawiłem mu czoło i pokonałem go gołymi pięściami Kocham moje sny...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:09, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mam baaardzo czesto ostatnio déjà vu LOL
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Katie
Tuuli
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 21:26, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Na jaki temat Basieńko? To déjà vu...? Co, Mika ci się śni ciągle?
Mi czasem też się coś powtarza, ale nie tak dokładnie:P Tj już najczęściej we śnie wiem że to już było, tylko poprzednio trochę inaczej:P Powtarzalność jest jakby ograniczona u mnie;]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:27, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie niestety nie. Mnie to tak irytuje. Bo temu towarzyszy taki beznadziejny zawrót głowy (jestem specjalistką w dziedzinie zawrotów głowy ). Jak ma się to często to ma się tam jakieś zaburzenia neurologiczne
Kasiu śmiej się, śmiej, ale ty też byłaś w tym śnie, gdzie mika wysłała smsa, że chce dalej pisać ze mną! Tak sobie przypomniałam! Stałaś koło mnie na przystanku! I jechałam 6 blisko krańcówki. Pytanie: wolisz jechać na Kurczaki czy Strykowską? To 5 jedzie na Szczecińską (okolice szpitala im. Babińskiego, inaczej: na Aleksandrowskiej, inaczej psychiatryk )
Ale miałam kiedyś taki sen, po którym się obudziłam rano i wydawał mi się nierealistyczny. Śmiałam się z czegoś z koleżanką, której nie lubiłam na ang. Był nierealny, bo prawie w ogóle nie gadałyśmy ze sobą. Po jakimś niecałym roku wspomniana we śnie się powtórzyła
No i mój słynny sen o papieżu, kiedy świat się modlił itede, ja wiedziałam, że papież nie będzie żył już w niedzielę. Śniło mi się, że przechodziłam koło kościoła w nd, gdzie były flagi, było całkiem ciepło, a przechodząc koło tego kościoła myślałam: no tak, ludzie idą do kościoła, bo papież umarł. Sen proroczy.
Nawet parę takich miałam.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
Wysłany: Nie 9:52, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Prorocze sny nie przytafiają mi się zbyt często, choć było takich kilka. Ale wydaje mi się, że część z nich sprawdza się, bo wierzymy, że się sprawdzą, albo podświadomie tego oczekujemy. Nie mówię tutaj oczywiście o przewidywaniu śmierci Papieża, bo w tym wypadku Barbi nie mogła mieć wpływu na jego odejście, ale np. jeśli komuś śni się, że spóźni się do szkoły, często dzieje się tak naprawdę.
Ale za to moja umiejętność kontrolowania snów w lekkim stopniu znów do mnie wróciła. Wczoraj np. przed zaśnięciem bardzo długo myślałam o moich znajomych, wakacjach i propozycji wyjazdu pod żagle, jaką ostatnio otrzymałam; i co się z tego zrodziło? Moja paczka pod żaglami, w czasie wakacji
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:08, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam sny realistyczne i nie. Te nie, zazwyczaj są prorocze Zastanawiam się nad nimi z 2 tygodnie, potem zapominam, chociaż bardzo staram się je zapamiętać.
Jak często macie sny, znaczy je pamiętacie? ja średnio każdej nocy, ew co dwie, rzadziej 3.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
marbel
Rain
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:03, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miewam sny dość rzadko... Czy raczej pamiętam je dość rzadko . Jakkolwiek ostatnio mam ich nadmiar, bo miałam pod koniec zeszłego tygodnia aż dwa średnio przyjemne sny jednej nocy (tu: poranka) .
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:28, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Matko, ja dzisiaj znowu na francuskim miałam. Znaczy, że śniła mi się ta sytuacja, znaczy wiecie o co chodzi. Kiedy to zaczęło się dziać tak się przestraszyłam, bo miałam niesamowite przeczucie, że poprzednim razem koleżanka się zaczęła na mnie drzeć Oczywiście w tym momencie zmieniłam temat w obawie, że sytuacja się powtórzy. niach. mam dosyć
A propo przyjemnych snów kiedyś śniła mi się czarna furgonetka z rejestracją death
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Klawa
Meredith
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Pią 2:48, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam sny jak pójde spać o normalnej porze.
Kiedyś mi się śniło, że Harry Potter zjeżdża na deskorolce po poręczy w mojej szkole (to było jeszcze w podstawówce), Fred i George Weasley w tym czasie, wmurowywali noge Ginny do płyty chodnikowej, a za mną gonił kolega wymachując komiksem i krzycząc coś o oddawaniu. Tego komiksu chyba.
Dziwne mam sny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:09, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hihihih a komu się kiedyś śniło że jest Harrym Potterem? xD Tylko mi ? xD ej, wytłumaczcie mi co oznacza, że w śnie można mieć inną płeć.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Anessa
Rain
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw city
|
Wysłany: Pią 12:08, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hm... nie mam pojęcia. Mi się generalnie śni, o ile jestem w stanie sobie sen przypomnieć, że jestem sobą. Za to sceneria jest groteskowa.
Np. ostatnio mi się śniło, że byliśmy jakąś sporą grupą ludzi ode mnie ze szkoły w puszczy kampinowskiej. I w owej puszczy były tygrysy Bengalskie. I koleżanka biegała z 'kluczem do oznaczania drapieżników tropikalnych' i wykrzykiwała mądrości typu 'on ma rozdwajające się paski, więc to bengalski!' albo 'odległość między jego trzonowcami a klami wynosi 3/4 odległości między dwoma kłami, co potwierdza moje przypuszczenia' (tak, tak, ta koleżanka jest z biolchemu i kocha biologię;-P). A potem tygrysy zjadły chłopaka mojej przyjaciółki, i musielismy trzymać przyjaciółkę, bo ona chciała lecieć po swojego zjedzonego faceta... A nie mogłyśmy przecież na to pozwolić, bo by ją też zjadły
Ot, taki Mrożek w wersji leśnej (heh, męczeństwo Piotra Oheja(czy jak mu tam) od razu mi sie przypomniało ;-D)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:59, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Miałam koszmar dzisiaj... Obudziłam się zlana potem... Był tak niesamowicie realistyczny, że szok.
Byłam gdzieś, jakiś facet wypatrzył mnie w tłumie, zaczął się mną zachwycać i wypchnął na scenę, żebym powiedziała parę słów, a dokładniej rozpoczęła jakąś imprezę. Zapomniałam tekstu, więc coś skleciłam, a schodząc wywaliłam się ze sceny potykając się o fotele Matko, koszmar normalnie ;(
Nie miałam komu opowiedzieć
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|