|
|
Miłośniczki blogów Draco Maleficium Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Sol
Rain
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z centrum Układu Słonecznego
|
Wysłany: Śro 16:27, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Draco, gratulacje! To jedna z lepszych wiadomości jakie usłyszałam.
Ja jestem... wykończona. Dosłownie wszystkim. Przydadzą mi się dłuższe wakacje...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
Wysłany: Śro 17:17, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A ja jestem wykończona, załamana i przygnębiona. Mam dość wszystkiego. Zmęczenie jest już nie do zniesienia. Wszystko mnie denerwuje.
A na dodatek byłam dzisiaj ze szkołą w kinie na "Katyniu". Cóż, ten film nie poprawił mi wcale nastroju - ba, nawet go pogorszył.
Ehhh ...
P.S Draco - gratuluję.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Śro 21:13, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny - jak ja was doskonale rozumiem. Jeszcze nie tak dawno chodziłam jak struta po całym domu, przez cały dzień miałam ochotę płakać bez powodu, wszystko mnie nudziło, wszystko frustrowało. W dalszym ciągu czuję się coraz bardziej przytłoczona rutyną. Siedzenie w domu, siedzenie w domu, siedzenie w domu i... trochę więcej siedzenia w domu. Kiedy chcę na coś wyjść, nie wychodzi. Może w ferie uda się wreszcie dorwać bilety na "Frania" i coś się wydarzy, ale póki co, żyję tylko od niedzieli i poniedziałku do niedzieli i poniedziałku(zajęcia szkoły musicalowej). No i 8 grudnia kolejny wyjazd na, przedostatnie już przed ostatecznym zdjęciem z afisza, "Koty" wraz z Musicalową, kiedy będziemy mogli wejść za kulisy Romy (te już poznałam... ), poznać artystów, popodglądać charakteryzację itp... Tylko to mnie teraz trzyma przy życiu
Czy myślicie, że to teraz taka pora masowej depresji...?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:12, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A co to jest depresja?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:43, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Viviane napisał: |
A na dodatek byłam dzisiaj ze szkołą w kinie na "Katyniu". Cóż, ten film nie poprawił mi wcale nastroju - ba, nawet go pogorszył. |
Poważnie? Dla mnie ten film był raczej nudny i miał sporo gagów. Śmieszne to było miejscami, że można schrzanić dobry temat. (nie zarzucajcie mi tylko braku sumienia, że w końcu, zginęli tam żołnierze i w ogóle, bo kto wie, gdyby członek mojej rodziny nie uciekł, może by i tak skończył)
Tyle na temat Katynia
A ogólnie tak jest, że ludzie zapadają na jesienno-zimową depresję, co jest ponoć związane z utrudnionym dostępem do słońca. Google nie gryzie.
Mnie zawsze bierze na wiosnę
Więc jak chcecie się dołować, to ja mogę pocieszać Chociaż w czw miałam tyle energii, że nie chciało mi się wejść po schodach piętro wyżej
14 grudnia -> Coma! xD Cieszmy się xD
Pomimo, że moje życie wygląda tak beznadziejnie jak wygląda, to nie mogę się poddać. Nie teraz.
Il faut vivre!
A mój nastrój? Obojętny
I depresja - zaburzenia psychiczne charakteryzujące się spadkiem efektywności pracy, zniechęceniem i apatią. U podłoża tych objawów leżą częste i silne emocje, przepracowanie, nadmiar zajęć lub trosk. Do objawów depresji zalicza się m.in. bezsenność, bóle głowy, trudności w koncentracji uwagi, fizycznie i psychiczne zmęczenie.
(to z mojej książki od PO, dla Vill)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Sol
Rain
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z centrum Układu Słonecznego
|
Wysłany: Sob 22:27, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Draco Maleficium napisała/ napisał: |
No i 8 grudnia kolejny wyjazd na, przedostatnie już przed ostatecznym zdjęciem z afisza, "Koty" |
Grupa z mojej szkoły też jedzie. Jak zobczysz grupę prowadzoną przez niską, rudą kobietę w zielonym berecie to wiedz, że to jest IV LO w Szczecinie.
Mój nastrój: Świetny! Wyszłam z jesiennej depresji dzięki imprezie u Callisto. Jednak i tak szybko mnie męczy tydzień nauki.
Barbi napisała/ napisał: |
nie zarzucajcie mi tylko braku sumienia, że w końcu, zginęli tam żołnierze i w ogóle, bo kto wie, gdyby członek mojej rodziny nie uciekł, może by i tak skończył |
Mogłabyś o tym opowiedzieć? Bardzo ciekawią mnie takie historie. => Mnie też ciekawią, ale proszę w osobnym temacie, Barbi, gdybyś miała ochotę opowiadać - żeby nie było bałaganu. Villemo
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Wto 12:59, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sol, będę wypatrywać
Depresja przeszła. Nareszcie. Uf. Szczyt osiągnęła w sobotę, kiedy to nie wytrzymałam i wstrzymywane przez cały dzień łzy pociekły ciurkiem - ale od czego ma się wspaniałą siostrę? Tu ogromny dla niej buziak. A potem puściliśmy sobie w naszym "kinie" piwnicznym "Zakon Feniksa" i w ogóle przeszło, bo się zaczęłam rozpływać nad Lucjuszem i Bellą Teraz czuję się dobrze, tylko troszkę senna, bo psy zaczęły mi harcować po pokoju i kłócić się o gumowego jeżyka z odgryzioną głową... Mam nadzieję, że ten stan się utrzyma
EDIT: Utrzyma się, a jakże!! Właśnie dostałam wiadomość, że koleżance udało się zarezerwować bilety na "Franka" dla niej, dla mnie, Goldi i jednej jeszcze koleżanki, na dwa spektakle pod rząd, 16 i 17 stycznia, w ferie zimowe! Będziemy nocować w schronisku i podziwiać spektakl z naprawdę fantastycznych miejsc... Ach, no wreszcie, do trzech razy sztuka i teraz już chyba nic mi humoru nie popsuje!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
Wysłany: Wto 15:56, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A u mnie wręcz odwrotnie. Przede mną wizja pisania eseju z historii - mam czas do północy, powinnam się wyrobić. Od 16 do 24 jest trochę czasu. Jeśli zaplanuję tylko sporadyczne wychodzenia po coś do picia i do toalety i wcisnę 15 minutową przerwę, to pójdzie łatwo.
Ogólnie jestem na skraju nerwowego załamania. Stale niewyspana, stale zmęczona, wciąż boli mnie głowa. Tyle rzeczy do zrobienia. A tak mi się nie chce. I próbuję za wszelką cenę wydobyć trochę czasu na odpoczynek i przyjemnści.
(Jak ja dawno nie byłam w kinie ze znajomymi ... chyba jakoś od ... czerwca? )
generalnie : załamka i totalna porażka
Ratujcie!
P.S Dracze, cieszę się, że Ty się cieszysz, że jedziesz na "Francesca". Jednak - powinnam to w końcu powiedzieć na głos - widziałam go w Gdyni i ... moje uczucia są mieszane. Gra aktorska i muzyka zasługują na pochwałę. Scenografia - naprawdę świetna.
Ale, ale, ale .... zastanówmy się. Czy fakt, iż po pierwszym akcie, w czasie przerwy 52 osoby z 54 jakie znajdowały się w naszym sektorze (a byli tam uczniowie różnych klas, a nawet poloniści !!!) opuścili salę i udali się do szatni po kurtki, a następnie dość zawiedzeni poszli do domu?
Byłam jedną z dwóch osób które zostały na drugi akt. A zrobiliśmy to z kolegą tylko dlatego, by uszanować jakoś pracę aktorów i móc udawać, że drugi akt, którego reszta nie widziała, był wręcz wspaniały.
Może nie było tak źle - drugi akt rzeczywiście bardziej się nam podobał, co nie zmienia jednak faktu, iż momentami było to wszystko:
-nudne
-przekolorowane
-pozbawione sensu
-aktorzy fałszowali
a co najważniejsze:
- chwilami czułam się jak na przedstawieniu dla przedszkolaków
(Nidy nie zapomnę wręcz wywrzeczanej przez aktorów kwestii:
"-Widziałem trędowatego!!!
- I co mi do teeeeegoooo?!?!?!" )
Najbardziej jednak raziło mnie epatowanie religijnością. Ja wiem, że to o św. Franciszku, ale przez 6 lat mego życia uczyłam się w katolickiej szkole pod takowym wezwaniem i uświadczyłam mniej chrześcijańskich zachowań i atmosfery, niż w ciągu tych 2 godzin. A jestem przecież wierząca i praktykująca - mimo to, czułam się jakoś dziwnie, będąc zmuszona do wpatrywania się w wielki, podświetlony wiszący pod sufitem krzyż, podczas gdy w dole działy się mało chwalebne rzeczy.
Ale cóż ... może to jedynie moje ( i innych 53 osób) odczucie.
Ja życze Draco miłej zabawy. To było moje zdanie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Wto 16:06, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że się tym podzieliłaś, Viv - szczerze mówiąc dotychczas spotykałam się tylko z pochwałami na temat tego musicalu, przyjemnie było posłuchać odmiennego zdania I zdziwiłam się bardzo, przeczytawszy o tych 53 osobach - słyszałam wcześniej, że publiczność w Gdyni jest wyjątkowo trudna, ale żeby aż tak... Cóż, gusta są różne. Ja pozostaję dobrej myśli, wypowiem się w temacie o musicalach po obejrzeniu (kawałek o trędowatym widziałam na jutubie w wykonaniu Kocurka i muszę przyznać, że akurat mi się podobał). Jeszcze tylko jedno pytanie: kogo miałaś? Mistrza Dziedzica czy Michała Kocurka? Taka czysta, perwersyjna ciekawość
Humor w dalszym ciągu świetny - zaraz będę musiała się pozbierać i skserować materiały na angielski, ale czeka mnie przyjemny wieczorek w domu przy ekranizacji "Lalki" z Beatą Tyszkiewicz i kubeczkiem herbaty... Przyjemna perspektywa
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Callisto
Rain
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 20:45, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj jestem zła. A czemu? Bo znów nie mogłam się dopchać na zapisy do FCE. JAk tak dalej pójdzie to FCE zdam za 3 lata:/ Nie rozumiem czemu zapisy trwaja tylko 5 dni,a do British Council w Szczecinie dodzwonić się ledwo co można (czyżby panie siedzące przy telefonach zajely sie plotkami?)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Wto 11:47, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dziwne... chyba pierwszy raz słyszę o problemach z zapisaniem się Teraz naprawdę doceniam to, że w EP zapisy szły przez szkołę...
Mój humor jest dzisiaj skrajnie mieszany. Z jednej strony: prawie skaczę z radości, bo dzisiaj rano załatwiłam bilety na APK 26 stycznia i na "Upiora" 26 kwietnia, jedziemy czteroosobową grupą, zatem co najmniej trzy "Upiory" mnie czekają w tym roku (!!) - trzeba jeszcze rodzinę wyciągnąć. Jutro wyjazd, spotkania, Franek (jeszcze z Kocurkiem), pojutrze już także Franek, ale z Dziedzicem (.......!!!!!) i w ogóle ferie już teraz super się zapowiadają.
Z drugiej strony... siadłam dzisiaj do pisania. I stwierdziłam, że ja w ogóle już pisać nie umiem. Załamałam się po przeczytaniu paru ustępów. Dno Ratunku!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Callisto
Rain
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 11:49, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja z kolei walczę z twórczą niemocą, która mnie ogarnęła, jak chodzi o moje opowiadania. Jedyne, co ostatnio mi się udaje to moje szablony, ale jak patrzę na laye Sol to i tak mi się przestają podobać. Co do egzaminu - nawet dyrektorka mojej szkoły językowej nie była w stanie się od nich dowiedzieć nic na ten temat, a jak szukałam na ich stronie czegokolwiek, to myślałam,że szlag mnie trafii - nic nie ma:/
Ostatnio zmieniony przez Callisto dnia Wto 14:31, 15 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
Wysłany: Wto 12:27, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Buhahah ... może to jakiś trudny okres dla wszystkich piszących? Ja mam ostatnio w głowie milion pomysłow, a gdy siadam, by to spisać nagle jakoś nie mogę ubrać myśli w słowa i każde zdanie wydaje mi się jakąś stylistyczną i gramatyczną porażką ...
Ehhh
Ale ogólny nastrój pozytywny. Szkoda tylko, że mam wyjątkowe szczęście do poznawania niebywałych i niesamowitych ludzi na dzień lub dwa przed ich wyjazdem z Polski na dłuższy czas Heh xD
Dzisiaj czeka mnie jeszcze 18-nastka w doborowym towarzystwie, więc dusza się raduje, a zmysły tańczą
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Callisto
Rain
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 18:34, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze większy dooooołeeeek - Marquez umiera na raka limfatycznego...Cóż, dla geniuszy chyba często przewidziana jest jedna z tych gorszych śmierci.
Ostatnio zmieniony przez Callisto dnia Wto 18:57, 15 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Wto 21:25, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem wstrząśnięta tą wiadomością, ale jakoś egoistycznie chyba nawet ta tragedia nie jest w stanie zepsuć mi humoru - jutro JADĘ! Och, będzie wspaniale, czuję to w kościach, to będą jedne z najlepszych ferii w moim życiu.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Callisto
Rain
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 14:34, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ok....Część nerwówki szkolnej zakończona. Czemu tylko część? Bo facet od PP nie wystawił mi oceny:( Jak to możliwe? Ano tak to,że w rubryce ocena mam.....pusto....a wystawienie tylko do poniedziałku, kiedy ja mam lekcje z nim w srode...czyżby chciał mi wpisać nieklasyfikowany?
Ostatnio zmieniony przez Callisto dnia Pią 18:04, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Draco Maleficium
Moderatorka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z zaplecza teatru :)
|
Wysłany: Sob 15:20, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wyczerpana, ale zadowolona z siebie. Zaraz zabieram się do dalszej lektury przy dźwiękach już nieźle zmolestowanego, ale jakże kochanego nagrania i będę odpoczywać, rozkosznie nic nie robiąc i obscenicznie leniuchując. To jest życie. Może jeszcze zapalę świece? Ten blask, muzyka i deszcz za oknem, herbatka i czekoladka, to dopiero hedonizm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|